16-latek ofiarą „przypadkowego” rozboju
25-letni Krzysztof P. oraz 19-letni Kamil N. mieszkańcy Ząbek trafili do policyjnego aresztu chwilę po tym jak dokonali „przypadkowego” rozboju na 16-latku. Mężczyźni będąc w stanie nietrzeźwości, używając przemocy skradli telefon komórkowy o wartości blisko 350 zł. Jeszcze dziś po wytrzeźwieniu obaj usłyszą zarzuty popełnienia przestępstwa, za który kodeks karny przewiduje karę nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło wieczorem kilka minut przed 19:00. Do wracającego do domu ulicą Norwida 16-latka podeszło trzech młodych mężczyzn, którzy zażądali wydania pieniędzy. Gdy ten oświadczył, że nie posiada przy sobie żadnej gotówki, mężczyźni używając siły fizycznej przeszukali odzież młodzieńca, w wyniku czego zabrali znaleziony w kieszeni spodni telefon komórkowy o wartości blisko 350 zł. Natychmiast po kradzieży oddalili się wraz z łupem w kierunku pobliskiej stacji kolejowej. Poszkodowany o całym fakcie powiadomił swojego ojca. Ten niezwłocznie wraz ze starszym synem oraz znajomymi udali się w kierunku , gdzie sprawcy zdołali zbiec. Gdy tylko znaleźli się na peronie stacji kolejowej Ząbki, 16-latek od razu wskazał dwóch będących tam mężczyzn, którzy skradli mu telefon. Ojciec z synami oraz ich znajomi zatrzymali wskazanych sprawców. Niezwłocznie o całym fakcie zostali również powiadomieni Policjanci.
25-letni Krzysztof P. oraz 19-letni Kamil N. obaj mieszkańcy Ząbek byli dobrze znani miejscowym funkcjonariuszom. Badanie zawartości alkoholu w organizmie zatrzymanych mężczyzn wskazało u pierwszego ponad 1,4 promila, u drugiego ponad 2,2 promila. Policjanci odzyskali również skradziony telefon komórkowy. Dziś, po wytrzeźwieniu amatorzy łatwego zarobku usłyszą zarzuty popełnienia przestępstwa, za które kodeks karny przewiduje karę nawet do 12 lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zadecyduje również sąd.
ts