Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

„Siostrzeniec” zamiast pieniędzy u cioci spotkał policjantów

Data publikacji 24.09.2010

10 tys. złotych miała przekazać mu ciocia na zakup samochodu. Niestety siostrzeniec sam nie mógł zgłosić się po pieniądze bo załatwiał sprawy urzędowe. Po gotówkę wysłał zaufanego kolegę. Funkcjonariusze z Marek i kryminalni wołomińskiej Komendy już czekali na znajomego fałszywego siostrzeńca. Ten pojawił się w domu kobiety punktualnie o umówionej godzinie i odebrał kopertę. 21-letni Paweł B. nie spodziewał się jednak bonusu w postaci policyjnych kajdanek na swoich rękach. Młodzieniec trafił do policyjnej celi. To nie jedyne takie przestępstwo jakiego się dopuścił. Jeszcze dziś o jego dalszym losie zadecyduje wołomiński sąd.

Informacje medialne przygotowane przez Policję o oszustwach starszych osób dokonywanych metodą na „wnuczka” czy „siostrzeńca” przynoszą zamierzone efekty. Coraz częściej możemy usłyszeć o zatrzymaniach oszustów działających takimi właśnie metodami. W ręce funkcjonariuszy z komisariatu w Markach i kryminalnych wołomińskiej Komendy wpadł mieszkaniec Warszawy 21-letni Paweł B., który zgłosił się do mieszkanki Marek po odbiór 10 tys. złotych.

77-letnia kobieta w miejscu swojego zamieszkania odebrała telefon, w którym usłyszała głos młodego mężczyzny przedstawiającego się jako siostrzeniec. Ten prowadząc miłą rozmowę zwrócił się w pewnym momencie z prośba do swojej cioci o pilną pożyczkę 10 tys. zł na zakup samochodu. Kobieta zgodziła się informując jednak, że pieniądze może mieć dopiero następnego dnia. Siostrzeniec oświadczył, że może poczekać i że się jeszcze odezwie. Starsza pani już wielokrotnie słyszała o oszustwach dokonywanych metodą na wnuczka bądź siostrzeńca i o wszystkim powiadomiła policjantów z komisariatu w Markach.

Miejscowi funkcjonariusze wspólnie z kryminalnymi wołomińskiej Komendy przygotowali zasadzkę na fałszywego członka rodziny. Podobnie jak i w każdym innym przypadku tego typu, siostrzeniec odwołał osobiste spotkanie i odebranie pieniędzy. Poinformował ciocię, że gotówkę odbierze kolega. Ten zjawił się w domu kobiety o umówionej godzinie. 77-latka przekazała mu kopertę. Niestety, tu szczęście go opuściło. Już po chwili dodatkowym bonus do tak przeprowadzonej transakcji były policyjne kajdanki założone mu na ręce przez funkcjonariuszy.

21-letni Paweł B. mieszkaniec Warszawy trafił do policyjnej celi. Teraz zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty oszustwa i próby wyłudzenia pieniędzy. Jak ustalili mareccy funkcjonariusze to nie jedyne takie przestępstwo jakiego dopuścił się mężczyzna na terenie Marek. W podobny sposób na początku sierpnia wyłudził 7 tys. dolarów i 4 tys. złotych od innej starszej kobiety. Jeszcze dziś o losie Pawła B zadecyduje wołomiński sąd. Policjanci zapowiadają, że dokładnie sprawdzą, czy młodzieniec na swoim koncie nie ma jeszcze innych takich przestępstw .

ts
 

Film „Siostrzeniec” zamiast pieniędzy u cioci spotkał policjantów


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik „Siostrzeniec” zamiast pieniędzy u cioci spotkał policjantów (format flv - rozmiar 4.47 MB)

Powrót na górę strony