Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Pod opieką nietrzeźwej mamy

Data publikacji 04.10.2010

Nietrzeźwą 26-letnią Joannę S. opiekującą się trójką swoich dzieci zatrzymali policjanci z komisariatu w Zielonce. 6,5-letni chłopczyk oraz jego 3,5 roczna siostra trafili pod opiekę biologicznych ojców. Najmłodszy 14-miesięczny Kamil został przewieziony przez służby medyczne do pogotowia opiekuńczego. Pijana matka z wynikiem prawie 1,8 promila alkoholu w organizmie trafiła do policyjnej celi. Kobieta po wytrzeźwieniu może usłyszeć zarzuty dopuszczenia do przebywania małoletnich w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia człowieka. Grozi jej kara grzywny albo nagany.

Wszystko wydarzyło się wczoraj kilka minut po 21:00. Policjanci prewencji z komisariatu w Zielonce otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwej kobiecie mającej sprawować opiekę nad dziećmi. Mundurowi natychmiast udali się na miejsce. Gdy policjanci weszli do mieszkania zastali w nim 26-letnią kobietę oraz dwóch mężczyzn. Wszyscy byli pod wyraźnym wpływem alkoholu. 26-letnia Joanna S. na pytania zadawane przez funkcjonariuszy nie była w stanie logicznie odpowiadać, nie była też w stanie utrzymać się na nogach. Dodatkowo w lokalu gdzie panował ogólny nieład a na stole stała butelka po alkoholu i poprzewracane kieliszki znajdowała się trójka małoletnich w wieku 6,5 lat, 3,5 roczku i 14 miesięcy.

Sytuacja stawała się coraz bardziej napięta, agresja kobiety narastała z minuty na minutę, przez cały czas krzyczała i była wulgarna, nie stosowała się też do poleceń wydawanych przez interweniujących funkcjonariuszy. Wezwani na miejsce pracownicy opieki społecznej i służby medyczne zajęły się dziećmi. Po badaniach lekarskich dwoje starszych zostało przekazane pod opiekę biologicznych ojców, najmłodszy 14-miesięczny Kamil trafił do pogotowia opiekuńczego.

Pijana 26-letnia Joanna S. z wynikiem badania prawie 1,8 promila alkoholu w organizmie trafiła do wytrzeźwienia do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu kobieta zostanie przesłuchana. Policjanci nie wykluczają przedstawienia jej zarzutów dopuszczenia do przebywania małoletnich w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia człowieka. Grozi jej kara grzywny albo nagany. Sprawą zajmie się również sąd do spraw rodzinnych i nieletnich.

ts
 

Powrót na górę strony