Wybierał tylko „damki”
30-letniego Marcina G. zatrzymali funkcjonariusze z wołomińskiej Komendy. Mężczyzna w dokonał kradzieży trzech rowerów typu damka na terenie Wołomina o łącznej wartości 2300 zł. Policjanci szybko wytypowali i zatrzymali złodzieja, który przyznał się do kradzieży. Mężczyzna poddał się też dobrowolnie karze 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lata oraz naprawieniu wyrządzonych szkód w całości.
Funkcjonariusze z wołomińskiej Komendy w przeciągu zaledwie dwóch miesięcy otrzymali zgłoszenia o kradzieżach z terenu Wołomina trzech rowerów typu damka o łącznej wartości 2300zł. Jak ustalili policjanci ostatnia kradzież miała miejsce na terenie jednej ze szkół. Tu do działań przystąpili kryminalni. Udali się na teren szkoły, gdzie przeglądając zapis monitoringu wytypowali sprawcę kradzieży. Jego zatrzymanie było tylko kwestia czasu.
Wczoraj policjanci zatrzymali 30-letniego Marcina G. Mężczyzna został przewieziony do komendy powiatowej w Wołominie, gdzie został mu przedstawiony zarzut kradzieży trzech rowerów. Mężczyzna przegnał się do popełnionych przestępstw. Zeznał również, że rowery zaraz po kradzieży przewoził pociągiem do Warszawy, gdzie sprzedawał je w jednym z przejść podziemnych przypadkowo napotkanym osobom po 200 zł.
Marcin G. podał się dobrowolnie karze 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lata oraz naprawieniu wyrządzonych szkód w całości. Funkcjonariusze ustalają, czy to nie jedyne kradzieże rowerów na terenie powiatu wołomińskiego jakie ma na swoim koncie 30-latek.
ts