Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

14-letni sprawca alarmu „bombowego”

Data publikacji 21.12.2010

Z wnioskiem o wszczęcie postępowania wyjaśniającego do wydziału rodzinnego i nieletnich przy sądzie rejonowym w Wołominie zwrócili się policjanci zespołu do spraw nieletnich wołomińskiej Komendy wobec 14-letniego ucznia jednej ze szkół na terenie Wołomina. Chłopak zadzwonił na numer telefonu alarmowego Policji z informacją o podłożonym ładunku wybuchowym w szkole. Swoim zachowaniem Sebastian sprowadził niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób, które policjanci musieli ewakuować z terenu szkoły.

Na początku grudnia funkcjonariusze wołomińskiej Komendy zostali powiadomieni telefonicznie przez anonimową osobę o podłożonym ładunku wybuchowym w jednej ze szkół w Wołominie. Niezwłocznie do działań związanych z ewakuacją uczniów i nauczycieli z terenu placówki oświatowej przystąpiły wszystkie służby ratownicze. Łącznie budynek musiało opuścić blisko 700 osób. Część uczniów decyzją dyrekcji szkoły zostało zwolnionych z zajęć lekcyjnych do domu. Pozostali mimo zimowej aury, na zewnątrz budynku w bezpiecznej odległości czekali do zakończenia akcji sprawdzania pomieszczeń przez policyjnych pirotechników. Funkcjonariusze nie ujawnili w wyniku przeszukania budynku szkoły żadnych niebezpiecznych przedmiotów w tym materiałów wybuchowych.

Policjanci postanowili szczegółowo zbadać sprawę telefonicznej informacji o „bombie” w szkole. W pierwszej kolejności sprawdzone zostały połączenia wykonane na numer alarmowy odbierane przez dyżurnego jednostki. Funkcjonariusze zespołu do spraw nieletnich przesłuchali uczniów, nauczycieli i inne osoby będące tego dnia na terenie szkoły. Gdy tylko upewnili się, że to 14-letni Sebastian był sprawcą alarmu „bombowego”, przesłuchali go w charakterze nieletniego sprawcy czynu karalnego, po czym całość materiałów skierowali z wnioskiem o wszczęcie postępowania wyjaśniającego do wydziału rodzinnego i nieletnich przy sądzie rejonowym w Wołominie. Prawdopodobnie, rodzice chłopca mogą również ponieść koszty związane z przeprowadzoną akcją ewakuacyjną.

ts
 

Powrót na górę strony