Zamykał sklep, którego nie był właścicielem
43-letniego Andrzeja M. zatrzymali funkcjonariusze z komisariatu w Kobyłce. Mężczyzna dokonał uszkodzenia elewacji, drzwi i rolet antywłamaniowych w jednym ze sklepów poprzez namalowanie na nich napisu „Koniec zamykamy”. Jak ustalili policjanci wcześniej ten sam mężczyzna awanturował się z właścicielem sklepu i klientami pobliskiej restauracji. Andrzej M. po zatrzymaniu został przewieziony do placówki zdrowia psychicznego. Od wyników badań zależeć będzie czy policjanci przedstawią mu zarzuty uszkodzenia mienia o łącznej wartości 1500 złotych.
Kilka minut przed 3:00 w nocy funkcjonariusze z komisariatu w Kobyłce zostali powiadomieni przez właściciela jednego ze sklepów o uszkodzeniu elewacji, okien i rolety antywłamaniowej w budynku. Na miejscu policjanci ustalili, że okna i roleta antywłamaniowa sklepu została oblana farbą a na elewacji ściany budynku widnieje napis „Koniec zamykamy”. Przesłuchanie zgłaszającego oraz ustalenia jakie przeprowadzili funkcjonariusze wyraźnie wskazywały, że czynu tego mógł dokonać 43-letni mężczyzna, który kilka godzin wcześniej pod tym samym sklepem awanturował się z właścicielem lokalu , klientami oraz przypadkowymi przechodniami.
W godzinach rannych policjanci zatrzymali Andrzeja M. Już niejednokrotnie był zatrzymywany przez miejscowych funkcjonariuszy w związku z licznymi interwencjami. Policjanci wraz z 43-latkiem udali się do poradni zdrowia psychicznego, gdzie decyzją lekarza Andrzej M. został zatrzymany na obserwację. Od wyników badania zależeć będzie czy policjanci przedstawią mu zarzuty uszkodzenia mienia o łącznej wartości 1500 złotych.
ts