Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ukradł beczki po piwie i chciał sprzedać je na złom

Data publikacji 28.03.2011

32 beczki po piwie wykonane ze stali kwasoodpornej o pojemnościach 30 i 50 litrów skradł z terenu hurtowni napojów na terenie Radzymina 26-letni Sebastian G. Właściciel firmy straty oszacował na kwotę ponad 6400 złotych. Zdobyte w ciągu kilku miesięcy łupy postanowił wraz z kolegą sprzedać do punktu skupu złomu. Kryminalni i dzielnicowi miejscowego komisariatu kilka dni po ostatniej stwierdzonej kradzieży odzyskali wszystkie beczki na terenie Wyszkowa. Mężczyzna już usłyszał zarzuty dokonania czterech kradzieży. Jego rówieśnikowi Michałowi M. policjanci przedstawili zarzuty paserstwa. Obaj przyznali się do popełnionych czynów i dobrowolnie poddali karze.

Funkcjonariusze z komisariatu w Radzyminie kilka dni temu po raz kolejny otrzymali zgłoszenie od właściciela hurtowni z napojami o kradzieży z terenu placu firmy 10 beczek po piwie wykonanych ze stali kwasoodpornej. Łącznie w przeciągu kilku miesięcy przedsiębiorca w wyniku kradzieży stracił 32 sztuki beczek o pojemnościach 30 i 50 litrów o wartości ponad 6400 złotych. Kryminalni i dzielnicowi postanowili bliżej przyjrzeć się sprawie. Pierwsze kroki skierowali do punktów skupu złomu znajdujących się na terenie powiatu wołomińskiego. Tu sprawdzenia nie przyniosły żadnego rezultatu. To nie zniechęciło jednak policjantów do dalszego działania. Praca operacyjna oraz zdobyte informacje wskazywały, że beczki mogły zostać wywiezione do jednego ze skupów złomu w Wyszkowie.

Funkcjonariusze udali się na miejsce, gdzie pośród wielu zużytych i ze złomowanych przedmiotów ujawnili 32 sztuki beczek, które wygładem odpowiadały tym skradzionym na ich terenie. W tracie rozpytania właściciela, ustalili, że przedmioty te do skupu dostarczyli dwaj młodzi mężczyźni, jednak nie otrzymali za towar żadnych pieniędzy gdyż w tym dniu kiedy przywieźli beczki skup formalnie nie pracował a pracownik nie spisał żadnych danych kontrahentów. Z dodatkowych informacji wynikało ponadto, że mężczyźni mają się ponownie pojawić po odbiór pieniędzy.

Policjanci postanowili objąć obserwacją skup złomu. Już po kilku godzinach do właściciela zgłosiło się dwie osoby informując, że chcą odebrać pieniądze za beczki. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do zatrzymania obu mężczyzn. 26-letni Sebastian G. i jego rówieśnik Michał M. byli mocno zaskoczeni widokiem policyjnych oznak. Obaj trafili do policyjnej celi. Odzyskane beczki wróciły do właściciela. Mężczyźni już usłyszeli zarzuty, ten pierwszy dokonania czterech kradzieży, drugi paserstwa. Obaj poddali się tez dobrowolnie karze. Sebastian G. roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata i grzywnie w wysokości 1000 złotych, Michał M. 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata i grzywnie 800 złotych.

ts
 

Powrót na górę strony