Najmłodsi z wizytą w Komendzie
Uczniowie z klasy 0 i klasy I ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Wołominie odwiedzili ostatnio naszych policjantów. Dzieciaki podczas tej niedługiej ale intensywnej i pełnej atrakcji wycieczki dowiedziały się sporo o pracy policjantów: o tym, że są dla nich i są zawsze gotowi na każde wezwanie osób potrzebujących pomocy. Takie spotkania zmieniają na lepszy i utrwalają dobry obraz Policji w ich oczach na lata. A to zaprocentuje w przyszłości.
Pierwszym punktem „małej wycieczki” było zwiedzanie stanowiska kierowania wołomińskiej powiatowej Policji. Sprzęt łączności, monitoring pomieszczeń dla osób zatrzymanych. To stąd dyżurny kieruje wszystkimi patrolami.
Dużą ciekawostką było zapoznanie się z wielce tajemniczą pracą techników kryminalistyki. Dzieci dowiedziały się, że często dzięki ich pracy, znalezieniu i zabezpieczeniu często niewidzialnych gołym okiem śladów zatrzymywani są przestępcy albo drobiazgowo odtwarzany przebieg wypadku.
Zaciekawionym uczniom policjantka w stopniu komisarza, tłumaczyła, że każde z nich ma swój niepowtarzalny ślad linii dłoni i niepowtarzalny zapach. Zademonstrowała sposoby zabezpieczania takich śladów pozostawionych na miejscu przestępstwa. Każdy uczeń odcisnął swój paluszek, a nawet cała dłoń na karcie daktyloskopijnej. Będą to zapewne ciekawe, różne od innych, pamiątki z wycieczki po naszej komendzie.
Nasi mali goście obejrzeli również "areszt” – oczywiście z tej dobrej strony krat. Następnie dzieci odwiedziły policyjne psy, dowiedziały się, do jakiej służby i do jakich celów używa się naszych czworonożnych przyjaciół w policji. Funkcjonariusze z psami „Bola” i „Abgar” stanowili zgrane policyjne duety.
Na koniec każdy mógł zasiąść za kierownicą policyjnego radiowozu, to z pewnością duża frajda, choć niektórym zamarzył się prawdziwy policyjny pościg takim pojazdem.
Dzieciaki podczas tej niedługiej, ale intensywnej i pełnej atrakcji wycieczki dowiedziały się sporo o pracy policjantów, o tym, że są dla nich i są zawsze gotowi na każde wezwanie osób potrzebujących pomocy. O tym, że są ich przyjaciółmi. Pewnie nie jedno z nich chciałoby zostać w przyszłości policjantem.
Na pewno to i wiele, podobnych spotkań dzieci z funkcjonariuszami zmieni na lepszy i utrwali dobry obraz Policji w ich oczach na lata. A to zaprocentuje w przyszłości.
ts/wz