Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Najpierw odwiózł go do domu, po czym z kolegą dokonali na nim rozboju

Data publikacji 09.06.2011

Odwiózł do miejsca zamieszkania znajomego swojego dziadka. Gdy wracał do domu spotkał kolegę. Obaj wrócili na posesję starszego mężczyznę. Tam 19-letni Bartłomiej G. czekał w swoim samochodzie na 23-letniego Krzysztofa N., który dokonał rozboju na 62-latku. Ich łupem padły pieniądze w kwocie 1000 złotych. Policjanci z komisariatu w Jadowie zatrzymali obu mężczyzn, z których starszy usłyszał zarzuty popełnienia przestępstwa rozbójniczego a młodszy pomocnictwa przy dokonaniu czynu zabronionego. Funkcjonariusze skierowali też wobec nich akt oskarżenia do sądu w Wołominie. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Pod koniec kwietnia funkcjonariusze z komisariatu w Jadowie zostali powiadomienie o przestępstwie do jakiego doszło na 62-letnim mężczyźnie. Jak zeznał poszkodowany, został napadnięty, pobity i okradziony na terenie swojej posesji przez młodego mężczyznę. Jego łupem miały paść pieniądze w kwocie 1000 złotych, które ten posiadał przy sobie w portfelu. Nie był on jednak dokładnie opisać sprawcy, gdyż jak twierdził w trakcie zdarzenia był pod wpływem alkoholu. Policjanci, postanowili jednak rozpytać mężczyznę, co robił wcześniej.

To był dobry trop w sprawie. Funkcjonariusze ustalili, że ten przed zdarzeniem spożywał alkohol ze znajomym, po czym wnuczek jego kolegi odwiózł go domu. Kierowca był dobrze znany policjantom, był już zatrzymywany i notowany za różnego rodzaju przestępstwa. Dotarcie do niego nie stanowiło dla nich żadnego problemu. Przesłuchanie 19-letniego Bartłomieja G. przyniosło kolejny zwrot w sprawie, która dalej potoczyła się z przysłowiowej „górki”. Kolejnym zatrzymanym okazał się 23-letni Krzysztof N.
Zebrany przez policjantów materiał wskazywał jasno, że 19-latek wracając do domu po odwiezieniu do miejsca zamieszkania 62-latka, spotkał swojego kolegę, z którym razem wrócili na posesje starszego mężczyzny. Tam 23-latek kilkakrotnie uderzył siedzącego przed domem 62-latka, po czym zabrał mu portfel z pieniędzmi w kwocie 1000 złotych. W tym samym czasie 19-latek czekał na niego w pobliżu w swoim samochodzie.

Policjanci przedstawili już Krzysztofowi N. zarzut popełnienia przestępstwa rozbójniczego a Bartłomiejowi G. pomocnictwa przy dokonaniu czynu zabronionego. Funkcjonariusze skierowali też wobec nich akt oskarżenia do sądu w Wołominie. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.

ts
 

Powrót na górę strony