Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Oszuści "na wnuczka " wciąż działają

Data publikacji 20.09.2011

Dzień dobry. Halo, kto mówi? Jak to, kto? To ja, twój wnuczek! Nie poznajesz mnie , babciu? A, to Ty - Tomku? Tak, to właśnie Ja! Jak się czujesz babciu, co u Ciebie? Wiesz mam do Ciebie ogromną prośbę, pożycz mi trochę pieniędzy .....

Tak może przebiegać rozmowa z osobami, które wykorzystując naszą naiwność, podają się za członka naszej rodziny. Nieświadoma podstępu osoba, najczęściej w podeszłym wieku, pożycza pieniądze tzw. „wnuczkowi”. Niestety potem okazuje się, że jest to oszustwo, a pożyczona kwota przepada.

Wczoraj w Wołominie zgłoszono dwa takie przypadki, z czego w jednym z nich 70-letnia kobieta padła ofiarą przestępstwa, przekazując 3000 złotych nieznanej osobie. Rozmówca, jak w wielu podobnych przypadkach, tak i w tym podawał się za jej wnuczka, zadzwonił, że brał udział w wypadku drogowym i pilnie potrzebuje pieniędzy aby nie trafić do więzienie. Starsza pani powiedziała, że ma tylko 3000 zł. , którą może mu pożyczyć, rozmówca zgodził się, informując przy tym, że sam nie może zgłosić się po pieniądze, lecz odbierze je jego zaufany kolega.

30 minut później pod blokiem mieszkalnym, 70-latka przekazała gotówkę nieznanej osobie, która przedstawiła się jako znajomy jej wnuczka. Prawda okazał się jednak inna i bolesna dla starszej pani, okazało się, że padła ofiarą oszustwa „na wnuczka”.

Tego samego dnia w krótkim odstępie czasu podobny „dziwny telefon”, odebrała jeszcze inna starsza pani. Również i tu rozmówca podawał się, za wnuczka informując o uczestnictwie w wypadku i prosząc o pomoc finansową. Prawdopodobnie ten sam oszust usiłował wyłudzić pieniądze, jednak kobieta szybko zorientował się, że może mieć do czynienia z przestępstwem i fakt ten zgłosiła miejscowym policjantom.

Policjanci radzą:

Jeśli osoba w rozmowie telefonicznej podaje się za członka naszej rodziny i prosi o pomoc (najczęściej jest to prośba o pożyczenie pieniędzy), sprawdźmy, czy jest to prawdziwy krewny.

W jaki sposób? Oddzwońmy do niego lub skontaktujmy się z innymi członkami rodziny, którzy mogą potwierdzić, że jest to ta osoba, za którą się podaje oraz czy rzeczywiście potrzebuje takiej pomocy, o jaką prosi. Pamiętajmy, aby zawsze o swoich podejrzeniach powiadomić Policję.

Za tego typu oszustwo grozi kara do 8 lat więzienia.

ts

Powrót na górę strony