500 złotych miało „załatwić” sprawę nietrzeźwego kierowcy saaba
Nietrzeźwego kierującego zatrzymali funkcjonariusze z Jadowa w miejscowości Osęka. 64-letni Walenty J. z blisko 1,7 promilem alkoholu w organizmie prowadził w godzinach wieczornych tzw. „wężykiem” po drodze publicznej osobowego saaba. Mężczyzna zaproponował interweniującym policjantom wręczenie korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. W jego przypadku 500 złotych miało „załatwić” sprawę. Teraz odpowie nie tylko za popełnienie przestępstwa drogowego lecz również korupcyjnego.
Nietrzeźwy kierujący saabem 64-latek wpadł wczoraj w miejscowości Osęka. Policjanci zatrzymali Walentego J. kilka minut po 22:00, gdzie jechał swoim autem po drodze publicznej tzw. przysłowiowym „wężykiem”. Badanie wykazało blisko 1,7 promila alkoholu w jego organizmie. W trakcie sporządzania dokumentacji służbowej 64-latek zaproponował wręczenie mundurowym 500 złotych gotówki, które w jego przypadku miało „załatwić sprawę”. Po tych słowach został przez nich powiadomiony o popełnieniu kolejnego przestępstwa tym razem korupcyjnego. To nie ostudziło jego zapału do kolejnej próby nakłonienia policjantów do zaniechania dalszych czynności służbowych. Mężczyzna mimo ostrzeżenia policjantów położył pomiędzy przednie siedzenia kilka banknotów 100 złotowych.
Walenty J. trafił do policyjnej celi. Już został przesłuchany przez prokuratora rejonowego w Wołominie. Oprócz zarzutów kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, usłyszał zarzuty usiłowania wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu. Grozi mu grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a także kara do 10 lat pozbawienia wolności.
ts