Zapomniała … gdzie zaparkowała samochód
Zgłosiła w komisariacie w Zielonce fakt kradzieży samochodu. Jak poinformowała policjantów samochód był zaparkowany przed blokiem w którym mieszkała. Kolka minut później funkcjonariusze ujawnili na parkingu, przed sklepem, nieopodal miejsca zamieszkania kobiety jej samochód bez żadnych widocznych oznak kradzieży. Gdy ta dowiedział się o tym przypomniała sobie, że w dniu poprzednim zaparkowała pojazd pod placówka handlową.
Dziś, tuż przed 7:00 mieszkanka Zielonki poinformowała dyżurnego miejscowego Komisariatu o kradzieży w godzinach nocnych jej samochodu. Kobieta twierdziła, że auto skradziono z parkingu przed blokiem w którym mieszka. Natychmiast po zgłoszeniu tego faktu policjanci prewencji udali się w rejon gdzie miało dojść do przestępstwa. Gdy tylko pojawili się na osiedlu przy jednym ze sklepów zauważyli zaparkowanego fiata, który miał zostać skradziony. Pojazd nie posiadał żadnych widocznych uszkodzeń mogących świadczyć, że został skradziony. Powiadomiony przez funkcjonariuszy dyżurny jednostki przekazał taką informację będącej w komisariacie kobiecie.
Pani, bardzo się ucieszyła, zawstydziła i oświadczyła, że poprzedniego dnia była w sklepie w którym robiła zakupy i zapomniała o tym, że zostawiła auto na parkingu przy placówce handlowej. Tym razem całe zdarzenie skończyło się tylko policyjną interwencją.
ts