Na cmentarz po wieńce
1 listopada policjanci z Wołomina zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy przyszli na cmentarz nie po to, by wspominać zmarłych, lecz po wieńce złożone na grobach, które kradli i wynosili do swojego samochodu. 29-letni Przemysław W. i 30-letni Rafał Z. zostali zatrzymani przez mundurowych ,gdy przemieszczali się samochodem z przyczepką, na której funkcjonariusze ujawnili 14 wieńców. Mężczyźni usłyszeli już zarzut dotyczący grabieży miejsc spoczynku zmarłych na cmentarzu. Grozi im za to do 8 lat pozbawienia wolności. Ostateczną decyzję o wymiarze kary podejmie sąd.
Policjanci zostali poinformowani, że osoby przemieszczające się citroenem z przyczepką, wiozą skradzione z grobów wieńce. Mundurowi szybko zlokalizowali pojazd, zatrzymali go do kontroli drogowej. W trakcie wykonywania czynności służbowych ujawnili na przyczepce 14 różnych wieńców. Mężczyźni twierdzili, że nabyli je na bazarze, lecz nie posiadali żadnego dowodu zakupu.
Jak się później okazało, wieńce zostały skradzione z cmentarza: jeden z nich czekał na przyczepce, drugi zaś znosił mu rożne wieńce z grobów. Zauważyli to ludzie odwiedzający cmentarz i poinformowali o fakcie policję.
Funkcjonariusze zatrzymali 29-letniego Przemysława W. i 30-letniego Rafała Z. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut dotyczący grabieży miejsc spoczynku zmarłych na cmentarzu. Grozi im za to do 8 lat pozbawienia wolności.
wz