Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Łup był mały, więc ukradli ogrodzenie i sprzedali na złom

Data publikacji 25.03.2013

Włamali się do domku letniskowego. Gdy łup okazał się niewystarczający z sąsiedniej działki zdemontowali elementy ogrodzenia, które sprzedali do punktu skupu złomu. Wszystko było by dobrze, gdyby nie policjanci z Zielonki , którzy ustalili i zatrzymali 24-letniego Tomasz G. i 27-letniego Kamila T. Obaj już usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstwa przeciwko mieniu za które może im grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze prewencji z komisariatu w Zielonce otrzymali zgłoszenie o włamaniu do domku letniskowego. Gdy udali się we wskazane miejsce poszkodowany poinformował ich, że ktoś włamała się do jego altanki, z której skradziono mu radiomagnetofon i grila. Dodatkowo właściciel działki stwierdził, że z sąsiedniej posesji po uprzednim zdemontowaniu skradziono elementy ogrodzenia, które mogły trafić do pobliskiego skupu złomu.

Policjanci postanowili odwiedzić miejsce gdzie mogły trafić skradzione przedmioty. Tam właściciel poinformował ich, że dwóch mężczyzn przyniosło do skupu blisko 200 kg rożnego rodzaju elementów metalowych pochodzących z demontażu ogrodzenia, za które wypłacił im 140 złotych. Z dokumentów ewidencyjnych firmy wynikało, że towar ten dostarczył Tomasz G. Mężczyzna był znanym miejscowym funkcjonariuszom, długo też nie musieli go szukać. Kilka ulic dalej 24-latek został zatrzymany a wraz z nim 27-letni Kamil T.

Obaj trafili do policyjnego aresztu. Odzyskane przez policjantów mienie trafiło do właściciela. Mężczyźni już usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstwa przeciwko mieniu za które może im grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

ts
 

Powrót na górę strony