Skradziony w Warszawie, odzyskany w Wołominie
Funkcjonariusze prewencji wołomińskiej Komendy zatrzymali 21-latka, który w Wołominie poruszał się miejskim rowerem Veturilo. Chłopak w trakcie kontroli oświadczył, że rower wypożyczył używając danych swojego kolegi i użytkował go przez okres tygodnia czasu. Weryfikacja tej informacji wykazał jednak, że pojazd pochodził z kradzieży ze stojaków przy ul. Matejki w Warszawie. Sebastian K. już został przesłuchany i usłyszał zarzut pomocnictwa w ukryciu utraconego roweru o wartości blisko 2000 złotych.
Funkcjonariusze prewencji wołomińskiej Komendy w trakcie służby zauważyli młodego mężczyznę poruszającego się w Wołominie warszawskim rowerem publicznym Veturilo. Postanowili to sprawdzić. Chłopak w trakcie kontroli oświadczył, że wypożyczył rower w Warszawie, używając do tego celu danych swojego kolegi i był w jego użytkowaniu przez okres ostatniego tygodnia. Ta informacja przekazana przez 21-latka była jednak dla policjantów mało wiarygodna. Telefonicznie w biurze firmy zajmującej się wypożyczaniem rowerów ustalili, że pojazd o podanych przez policjantów numerach powinien znajdować się w stojaku przy ul. Matejki w Warszawie.
Przedstawiciel Veturili zgłosił się do wołomińskiej Komendy, gdzie zostało od niego przyjęte zawiadomienie o przywłaszczeniu wartego blisko 2000 złotych roweru. Policjanci przesłuchali Sebastiana K. na okoliczność posiadania roweru. Chłopakowi został przedstawiony zarzut pomocnictwa w ukryciu utraconego pojazdu. Teraz może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. Odzyskany rower już wrócił do właściciela.
ts