Wpadli podczas demontażu skradzionej hondy
Policjanci stołecznego wydziału do walki z przestępczością samochodową zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu wołomińskiego. 36 i 37-latek wpadli w trakcie demontażu na części, w wynajmowanym garażu, skradzionej na terenie Warszawy hondy civic. Piotr J. i Kamil H. już usłyszeli zarzuty przyjęcia do ukrycia pochodzącego z przestępstwa pojazdu. Teraz grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci stołecznego wydziału do walki z przestępczością samochodową ustalili, że w miejscowości Czarna gmina Wołomin, na terenie jednej z posesji może dochodzić do procederu demontowania na części skradzionych pojazdów. Policjanci postanowili to sprawdzić. Na miejscu w pomieszczeniu garażowym zastali dwóch mężczyzn zajmujących się rozkręcaniem na części czarnej hondy civic.
Sprawdzenia numerów identyfikacyjnych pojazdu wskazało, że auto zostało dzień wcześniej skradzione na terenie dzielnicy Warszawa Mokotów. 36 i 37-latek zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnej celi. Pojazd i zdemontowane z niego części trafiły na policyjny parking. Piotr J. i Kamil H. już usłyszeli zarzuty przyjęcia do ukrycia pojazdu pochodzącego z przestępstwa. Zgodnie z obowiązującym prawem grozi im teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ea/ts