Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kradli kable, które mogły trafić za granicę Polski

Data publikacji 02.01.2014

Postanowili dokonać kradzieży kabli telekomunikacyjnych w Markach. W tym celu odcięli i przygotowali do zabrania blisko 100 metrów przewodu powodując straty w kwocie blisko 1350 złotych oraz pozbawiając łączności telefonicznej 38 abonentów. 20-letniego Mateusza P., 24-letniego Kamila R. i 23-letniego Przemysława G. zatrzymali funkcjonariusze z Marek. Cała trójka już usłyszała zarzuty uszkodzenia infrastruktury telekomunikacyjnej. Jak ustalili policjanci kable po kradzieży mogły trafić za granicę Polski, gdzie miały zostać sprzedane.

Funkcjonariusze z komisariatu w Markach ostatniego dnia tego roku w godzinach nocnych otrzymali zgłoszenie o próbie kradzieży kabli telekomunikacyjnych. Już chwilę po sygnale alarmującym otwarcie jednej ze studzienek przy ul. Okólnej na miejscu pojawili się policjanci prewencji, którzy nie tylko potwierdzili ten fakt, lecz również zauważyli dwie osoby szybko oddalające się w kierunku składowiska gruzu. Był to wyraźny sygnał dla funkcjonariuszy, że mogą one mieć bezpośredni związek z tym zdarzeniem.

Już po chwili, policjanci zatrzymali 20-letniego Mateusza P. Drugi z mężczyzn 24-letni Kamil R. wpadł w ręce funkcjonariuszy kilka minut później. Ten ukrywał się z pobliskich zaroślach, w których wytropił go policyjny pies. Czynności jakie przeprowadzili policjanci wskazywały, że udział w tym przestępstwie może mieć również jeszcze jedna osoba. Kilka godzin później do dwójki zatrzymanych dołączył 23-letni Przemysław G.

Policjanci już przedstawili mężczyznom zarzuty usiłowania kradzieży elementów wchodzących w skład sieci telekomunikacyjnej, co spowodowało straty w wysokości blisko 1350 złotych i zakłócenie działania sieci telekomunikacyjnej 38 abonentów. Czyn jakiego się dopuścili zagrożony jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.

Jak ustalili dodatkowo funkcjonariusze, przygotowany do kradzieży blisko 100 metrowy odcinek kabla telekomunikacyjnego mógł trafić za granicę Polski, gdzie miał zostać sprzedany, co mogło przynieść podejrzanym zysk w kwocie około 2000 złotych.

ts
 

Powrót na górę strony