Dwa zarzuty i dozór dla narkotykowego dilera
7,7 gramów marihuany i wagę elektroniczną zabezpieczyli funkcjonariusze z komisariatu w Zielonce w trakcie przeszukania pomieszczeń piwnicznych należących do 32-letniego Artura S. Funkcjonariusze ustalili, że zatrzymany mężczyzna w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomani udzielał innym osobom środki odurzające. Prokurator rejonowy w Wołominie już zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Może mu grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze z komisariatu w Zielonce uzyskali informację, dotycząca udzielania środków odurzających innym osobom na terenie Zielonki. Policjanci udali się w rejon, gdzie miało dochodzić do procederu rozprowadzania narkotyków. Gdy tylko pojawili się na miejscu, zauważyli mężczyznę obok którego stał rower. Ten widząc zbliżających się funkcjonariuszy odrzucił od siebie jakieś zawiniątko, dodatkowo zachowywał się nerwowo. Podczas legitymowania, próbował odwrócić uwagę policjantów od miejsca, w które wyrzucił przedmiot.
Podczas kontroli odzieży 32-latka oraz przedmiotów jakie przy sobie posiadał policjanci ujawnili w paczce po papierosach szklaną „fifkę” z zawartością suszu roślinnego, przy rowerze zawiniątko foliowe, które wcześniej odrzuciła również z zawartością suszu roślinnego.
W trakcie przeszukania pomieszczeń piwnicznych należących do Artura S. funkcjonariusze odnaleźli elektroniczną wagę, oraz torebkę foliową ze znaczną ilością marihuany. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Usłyszał zarzuty nie tylko posiadania środków odurzających – 7,7 gramów marihuany, lecz również udzielania ich nie mniej niż 14 razy innym osobom w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Prokurator rejonowy zastosował też wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Teraz może grozić mu kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
ts