Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

„Zrywał” złote łańcuszki, już usłyszał 5 zarzutów

Data publikacji 08.09.2016

Zarzut rozboju i 4 zarzuty kradzieży złotej biżuterii o wartości ponad 7 tys. złotych przedstawili 34-letniemu Maciej K. funkcjonariusze z komisariatu w Kobyłce. Mężczyzna w sierpniu bieżącego roku na terenie powiatu wołomińskiego i pruszkowskiego wyszukiwał samotnie poruszające się kobiety, po czym podchodził do nich i „zrywał” złote łańcuszki. W jednym przypadku trafił na „opór” pokrzywdzonej i dopuścił się wobec niej przestępstwa rozboju. Kilka dni temu został zatrzymany przez policjantów z komisariatu w Ząbkach. Teraz może mu grozić kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze z komisariatu w Kobyłce w sierpniu bieżącego roku przyjęli dwa zgłoszenia dotyczące kradzieży biżuterii. Sprawca podchodził lub podbiegał do samotnie poruszających się kobiet, po czym zrywał im z szyi łańcuszki. Podobne zdarzenia zostały odnotowane w Duczkach, Wołominie oraz Piastowie w powiecie pruszkowskim. W jednym przypadku w Wołominie mężczyzna dopuścił się popełnienia przestępstwa rozboju. Pokrzywdzona, którą zaatakował postanowiła się bronić, wówczas napastnik doprowadził ją do stanu bezbronności a następnie zerwał łańcuszek i uciekł. Wszystkie poszkodowane kobiety wskazały sprawcę o podobnych cechach charakterystycznych.

Praca operacyjna oraz szczegółowa analiza wszystkich tych spraw jakim postanowili zająć się policjanci z Kobyłki pozwoliła im na ustalenie oraz wytypowanie osoby podejrzewanej o popełnianie tych przestępstw. Kilka dni temu na terenie Ząbek policjanci z miejscowego komisariatu zatrzymali 34-letniego Macieja K. Ten trafił do policyjnej celi. Podczas przesłuchania przyznał się do wszystkich przestępstw kradzieży złotych łańcuszków o łącznej wartości ponad 7 tys. złotoch.

Mężczyźnie zostały przedstawione 4 zarzuty kradzieży mienia oraz zarzut popełnienia przestępstwa rozboju. Zgodnie z obowiązującym kodeksem karnym może mu teraz grozić kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

ts


 


 

Powrót na górę strony